Hej. Ostatnio skaleczyłam się w palec i mam teraz unierychomioną rękę. W takiej sytuacji, dobrze jest wiedzieć, że ma się przyjaciół. W czasie, kiedy nie można czegoś zrobić to bardzo przydatna jest czyjaś pomoc; na przykład chcę wziąć plecak, a nagle podbie do mnie moja przyjaciółka, zabiera mi plecak i niesie go do klasy. Mówię jej : Nie jestem kaleką, dam sobie radę. A ona na to: Nie obchodzi mnie to, i tak ci pomogę.
Pozdrawiam serdecznie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz